Dobry smartfon do podstawowych czynności można kupić już za ok. 400-500 zł. I mowa tu oczywiście o nowych urządzeń prosto ze sklepu – w wersji bez abonamentu ani rat. Jeśli poszukujemy lepszych urządzeń do intensywnej obsługi, gier czy z bardzo dobrym aparatem lub baterią musimy wydać co najmniej drugie tyle. A jeśli chcemy mieć sprzęt z wyższej półki musimy liczyć się z wydatkiem rzędu 2-3 tysięcy złotych. Czy w takiej sytuacji warto zainteresować się urządzeniem używanym? Ile kosztują smartfony na rynku wtórnym i na co uważać przy ewentualnym zakupie? Zapraszamy do lektury tego wpisu.
Używany smartfon – ile kosztuje?
Ceny używanych smartfonów zaczynają się już od ok. 100 zł. Są to jednak najczęściej najbardziej podstawowe urządzenia, które na rynku pierwotnym kosztują nie więcej niż 300-400 zł. W takim przypadku zakup urządzenia używanego może być raczej nieopłacalny – lepiej poczekać po prostu miesiąc czy dwa i kupić nowy smartfon lub pożyczyć od kogoś z rodziny brakujące pieniądze.
Ceny używanych smartfonów (przez rok-dwa) co do zasady są niższe od nowych urządzeń o jakieś 50-70%, w zależności oczywiście od stanu technicznego. Zdarzają się oczywiście okazje, ale trzeba wtedy być bardzo czujnym, żeby nie nadziać się na urządzenie podrobione lub kradzione.
Generalnie można zatem przyjąć, że jeśli nowy smartfon kosztuje 1000 zł to na rynku wtórnym, czyli jako urządzenie używane będziemy go w stanie kupić za pół roku kilkaset złotych taniej. Niektóre marki tracą na wartości więcej (np. mało znane smartfony, które dopiero co wchodzą na rynek). Smartfony najbardziej znanych marek (takich jak np. Samsung) mają mniejszą utratę wartości. To dobra wiadomość dla sprzedających, gorsza dla kupujących.
Jak dobrze kupić używany smartfon?
Jeśli już zdecydujemy się zakupić smartfon z drugiej ręki, musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Niektóre z nich są podobne do zasad obowiązujących przy zakupie używanego laptopa czy samochodu (za 3 / 10 / 20 tysięcy złotych). Choć oczywiście w przypadku smartfona wydawana kwota jest znacząco niższa.
Po pierwsze – sprawdźmy, czy sprzedający posiada dowód zakupu i czy oprogramowanie smartfonu jest oryginalne i posiada menu w języku polski. To pierwsze kroki, które pozwolą nam sprawdzić, czy nie kupujemy podróbki lub kradzionego urządzenia.
Po drugie – zapytajmy o powód sprzedaży i obejrzyjmy smartfona na żywo przed zakupem. Bądźmy nieco podejrzliwi, bo wyjątkowe okazje raczej się nie zdarzają. Jeśli klient twierdzi, że zgubił dowód zakupu powinna nam zapalić się czerwona lampka, bo stan i pochodzenie urządzenia jest wtedy nie do końca jasne. Być może lepiej będzie skontaktować się z innym sprzedawcą, który będzie w stanie nam bez żadnego problemu przedstawić tego typu dokumenty.
Na co jeszcze uważać przy zakupie używanego smartfona?
Przetestujemy to, jak działa smartfon, czy robi zdjęcia, czy nie zawiesza się, czy działają wszystkie funkcje. Zapytajmy też, czy urządzenie jest na gwarancji albo czy posiada jakieś wady i uszkodzenia. Im więcej pytań zadamy – tym większa szansa, że
I pamiętajmy również, żeby unikać wpłacania jakichkolwiek zaliczek czy zapłaty za telefon na konto bankowe, gdy nie mamy przy sobie urządzenia. Wybierzmy raczej opcję dostawy za pobraniem lub spotkajmy się na żywo w celu sfinalizowania transakcji.
Na koniec pamiętaj też, żeby zawrzeć ze sprzedającym umowę, w której dokładnie opiszemy stan produktu lub mieć inne potwierdzenie zakupu produktu. Jest to rozwiązanie korzystane dla obu stron, bo będzie absolutna jasność co do tego, co dokładnie jest przedmiotem transakcji, a my będziemy mieć po prostu dowód na zakup konkretnego sprzętu.
Jeśli dokładnie sprawdzisz smartfona, który zamierzasz kupić i nie będziesz napalać się na okazje, to możesz liczyć na całkiem udany zakup. Unikaj jednak produktów, które mają już na swoim koncie 3 czy 4 lata działania, bo ich moc i wydajność z każdym kolejnym rokiem może drastycznie spadać i pieniądze przeznaczone na zakup takiego smartfona będą po prostu wyrzucone w błoto. Lepiej dołożyć kilkaset złotych i mieć naprawdę dobre urządzenie, które posłuży nam kilka ładnych lat.