Szukasz auta do 10 tys. złotych? W obecnych czasach warto postawić na sprawdzone samochody, które będą tanie w eksploatacji i nie zaskoczą nas nieprzewidzianymi wydatkami. Jakie to samochody? Sprawdziliśmy to!
Jeśli nie stać nas na auto z salonu albo nie planujemy po prostu tak dużego zakupu, warto rozejrzeć się za autami tańszymi, na przykład takimi do 10 czy 20 tysięcy złotych. W tym artykule skupimy się na autach właśnie za 10 tysięcy. Jest to dobra kwota na zakup auta dla młodych kierowców, bo ewentualna kolizja nie będzie boleć tak bardzo jak w przypadku droższych samochodów. Tym bardziej, że młody kierowca musi sporo swoich oszczędności wydać na ubezpieczenie OC.
Auta małe do 10 tys.
Na liście małych samochodów z klasy A lub B znajdą się na pewno Opel Corsa, Renault Clio, Volkswagen Polo, Skoda Fabia czy Set Ibiza.
To auta, których w takiej cenie warto szukać przede wszystkim w jednostkach benzynowych (pojemność 1,0-1,4) – będą mieć przeważnie niższy przebieg, a naprawy i eksploatacja (poza spalaniem paliwa) będą po prostu mniej kosztowne.
Nasze typy dla aut z tej kategorii:
Fiat Panda II – produkowany od 2003 roku, posiadający mało miejsca w środku, ale dzięki temu idealnie nadający się do miasta. Samochód ten jest bardzo tani w naprawie i ubezpieczeniu.
Renault Clio II – ten samochód produkowany od 2001 roku, znajduje się już w kolejnym naszym zestawieniu tego typu. Oferuje dobry stosunek ceny do jakości i wiele tanich części.
Honda Jazz II – została zaprezentowana pod koniec 2001 roku i po 20 latach można powiedzieć, że sprawdziła się. To samochód oferujący tanie części, mało awaryjny. Nie budzi przesadnych emocji, ale pozwala sprawnie przemieszczać się do celu.
Auta kompaktowe do 10 tys.
W klasie C (kompakty) królują takie pojazdy jak Ford Focus, Renault Megane, Opel Astra, Volkswagen Golf. To auta za 10 tys. mniej więcej z lat 2005-2010, które warto kupić podobnie jak przy małych samochodach – z silnikami benzynowymi, ale tutaj ze względu na masę aut o większej pojemności – 1,6-2,0 wydaje się przeważnie najbardziej optymalnym wyborem.
Nasze typy dla aut z tej kategorii:
Fiat Grande Punto – produkowany od 2005 roku, posiadający wiele udanych silników diesla i benzynowych.
Peugeot 307 – samochód o najbardziej kobiecym wyglądzie, posiadający udane jednostki napędowa i stosunkowo duży bagażnik w wersji kombi.
Mazda 3 – najmniej popularne auto w naszym zestawieniu, a w związku z tym posiadające też najdroższe części. Mimo wszystko samochód warty uwagi, bo posiada udane silniki i jest stosunkowo bezpieczny oraz nowoczesny.
Auta rodzinne do 10 tys.
W klasie większych aut do 10 tys. trzeba szczególnie uważać, bo łatwiej o samochód z dużym przebiegiem i co za tym idzie – w gorszym stanie technicznym. Warto jednak na pewno przepatrzeć ogłoszenia dotyczące takich pojazdów jak Opel Vectra, Renault Scenic, Volkswagen Passat, Opel Zafira. Najbardziej atrakcyjne powinny być ogłoszenia krajowe, od pierwszego właściciela, ale takich aut z lat 2003-2008 nie ma już sporo.
Nasze typy dla aut z tej kategorii:
Renault Scenic – produkowany od 2005 roku, posiadający wiele udanych silników diesla i benzynowych.
Opel Meriva – większa wersja Corsy, produkowana od 2006 roku. Polecamy szczególnie silnik benzynowy 1,6.
Skoda Roomster – czeski samochód typu VAN, produkowany od 2007 roku. Stosunkowo mało popularny, ale ciekawy model.
Jaki samochodów do 10 tys. złotych unikać?
Po pierwsze – unikajmy samochodów powypadkowych i takich, które są bardzo rzadkie na rynku. Koszty napraw w takim przypadku może być bardzo wysoki, często dochodzący nawet do wartości pojazdu, a w takim przypadku naprawa może po prostu stracić sens lub przyprawić nas o zawrót głowy.
Po drugie – celujmy raczej w samochody krajowe, a odrzucajmy samochody sprawdzana z zagranicy, z niejasną historią, od osób zajmujących się zawodowo handlem samochodami. Niestety, wiele takich miejsc oferuje samochody o średnim stanie technicznym, a my – jeśli nie znamy się na samochodach – możemy nie być w stanie tego wyłapać.
I po trzecie – nie napalajmy się na zakup, gdy zobaczymy podejrzanie niską cenę. Coś musi być na rzeczy, skoro właściciel tak bardzo obniżył cenę samochodu. Postarajmy się dowiedzieć, skąd wzięła się taka cena i jeśli wada auta będzie nam odpowiadać – dopiero wtedy zdecydujmy się na zakup.
