Planujesz remont mieszkania, ale nie wiesz ile kosztuje? Zastanawiasz się, czy wystarczy Ci funduszy, czy wybierać ekipę remontową, a może czy prace w większości zrobić samodzielnie? Przeczytaj nasz artykuł do samego końca i dowiedz się, ile kosztuje remont mieszkania w 2021 roku.
Koszty materiałów przy remoncie
Koszty, które na pewno musimy ponieść remontując dom czy mieszkanie, dotyczą materiałów budowlanych. Gładzie, kleje, farby, kafelki czy panele to tylko niektóre rzeczy, które po prostu trzeba kupić. A wielu laików bardzo często zapomina o tego typu rzeczach i po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego, ile tego typu materiały mogą kosztować i… ważyć. Tak – ten drugi punkt jest bardzo ważny, dlatego warto pomyśleć od razu o transporcie z wniesieniem – szczególnie gdy mieszkamy na wyższym piętrze bez windy. Inaczej może się okazać, ze będziemy musieli samodzielnie wnosić kilkaset kilogramów zapraw, klejów i cementów, co wcale nie jest takim łatwym, a już na pewno nie przyjemnym zadaniem. Szczególnie, gdy na co dzień nie pracujemy fizycznie.
Oprócz tego typu materiałów są też rzeczy, o których raczej nikt nie zapomina. Ale i tutaj warto sobie zrobić dokładną listę, żeby wiedzieć, czy nasz budżet się po prostu spina. Chodzi tu na pewno o wszystkie kafelki, panele, farby lub tapety. Jest tego bardzo dużo i trzeba to wszystko dograć, żeby było dostępne dla osób wykonujących remont w odpowiednim miejscu i czasie. Oprócz tego trzeba też pamiętać o stosunku ceny do jakości materiałów i oczywiście o wyglądzie i tym, żeby poszczególne elementy dobrze się ze sobą komponowały. W końcu będziemy na nie patrzeć przez najbliższych kilka lat, wiec warto się do tego solidnie przyłożyć.
Remont mieszkania – koszty robocizny
Robocizna nie należy do najtańszych. Za godzinę pracy robotnika musimy zapłacić kilkadziesiąt złotych, ale większość ekip woli rozliczać się po prostu za wykonaną robotę. I jest to również znacznie bardziej korzystne z punktu widzenia osoby zlecającej prace remontowe. Chociażby dlatego, że nie płacimy wtedy za czas spędzony przez robotników w przypadku opóźnień. Płacimy za wykonanie konkretnych prac. Obu stronom zależy wtedy na tym, żeby wszystkie prace zrobić możliwie szybko i solidnie.
A ile dokładnie kosztuje robocizna w przypadku remontu? Przykładowe wyliczenia znajdziecie poniżej. Mowa w nich oczywiście o kompleksowych pracach – w średnim standardzie.
Remont łazienki – robocizna – od 5000 do 15 000 zł (przy średnim standardzie)
Remont kuchni – robocizna – od 5000 do 20 000 zł (przy średnim standardzie)
Remont pokoju – od 2000 do 10000 zł (przy średnim standardzie)
Całościowy remont mieszkania – robocizna – od 15 000 do 50 000 zł (przy średnim standardzie; gdybyśmy zdecydowali się na wyższy standard górna granica może być przesunięta wyżej o co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych)
Mówimy tu oczywiście o pracach w średnim standardzie, bez przesadnych oczekiwań. Gdybyśmy chcieli mieć wszystko w najwyższym i najbardziej nowoczesnym standardzie to górna granica ceny przsuwa się bardzo wysoko. Przykładowo – sam montaż klimatyzacji w naszym domu – owszem, jest możliwy, ale profesjonalne urządzenia tego typu, które schłodzą wszystkie pomieszczenia w naszym domu wraz z montażem mogą kosztować co najmniej kilkanaście tysięcy złotych – i to w wariancie optymistycznym. Sami widzicie, ze górna granica kosztów w takim przypadku może być przesunięta naprawdę niesamowicie wysoko.
Ile kosztuje cały kompleksowy remont?
Sumując koszty robocizny i materiałów budowlanych można stwierdzić, że całkowity koszt prac będzie wynosić ok. 50 000 zł. Oczywiście – da się kompleksowo wyremontować mieszkanie za 30 000 zł, ale można też wydać więcej niż 100 000 zł. Wszystko zależy od tego, co dokładnie chcemy zrobić, jaką ekipę remontową weźmiemy, jaki standard wykończenia przyjmiemy.
I na koniec ważne zastrzeżenie – do wszystkich naszych wyliczeń i zestawień przed remontem warto dodać co najmniej 10%. Tyle zazwyczaj więcej wydamy w stosunku do pierwotnych założeń, bo budżet remontu jest przeważnie niedoszacowany. Warto uwzględnić to na etapie tworzenia budżetu, aby uniknąć potem na koniec przykrych niespodzianek.